Część 1, Pieśń o mnie

Siebie czczę i siebie wysławiam,
I cokolwiek przyjmę, wy przyjmiecie także,
Albowiem każdy mój atom jest również waszym atomem.

Włóczę się i zachęcam moją duszę,
Włóczę się swobodny, nachylam i oglądam ostrze letniej trawy.

Mój język i każdą krwinkę stworzyły ta gleba i to powietrze,
Tu urodzony, z rodziców tu urodzonych, z takich samych rodziców, a ich
rodzice tacy sami,
Ja – trzydziestosiedmioletni, zdrów jak ryba, zaczynam,
I mam nadzieję nie spocząć do śmierci.

Wiary i szkoły w zawieszeniu,
Wycofują się chyłkiem, rade, że są czym są, lecz nigdy nie zapomniane,
Przygarniam dobro i zło, dopuszczam do głosu bez względu na ryzyko
Naturę nieskrepowaną z jej pierwotną energią.

 

Languages and Sections